Z centralnej czesci wyspy dojechalismy do wschodniego wybrzeza i w czwartek dojechalismy do Kentingu. Przerzucilismy sie na dwa kola (z cyklu: my i nasza bryka).
Zachod slonca na poludniowym krancu wyspy.
Nie moglysmy sobie odmowic plazowania...tutaj z Agata;)
A to juz w drodze przez zachodnie wybrzeze....22 metrowy Budda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz